Mowa królika – dlaczego tupie, liże i jak okazuje miłość?

Króliki to inteligentne i komunikatywne zwierzęta, które posługują się własnym, dość subtelnym językiem ciała. Choć wydawane przez nie dźwięki są znacznie cichsze niż w przypadku psów czy kotów, warto zwrócić uwagę na ich zachowania – w tym lizanie, tupanie czy ocieranie się. Zrozumienie specyficznej „mowy” królika pozwala lepiej interpretować jego potrzeby, a tym samym budować silniejszą więź ze zwierzęciem. Co oznaczają różne zachowania królików?

Dlaczego królik tupie? Strach, złość lub ekscytacja

Jednym z najbardziej charakterystycznych zachowań królików jest tupanie tylnymi łapkami, które potrafi być zaskakująco głośne. W naturze jest to przede wszystkim informacja dla innych zwierząt, która najczęściej oznacza strach lub ostrzeżenie. Warto pamiętać, że króliki są z reguły dość nieufne i płochliwe z uwagi na liczne zagrożenia, które czyhają na nie w przyrodzie – w domowych warunkach strach może być natomiast spowodowany przykładowo przez głośne dźwięki czy nieznane osoby lub zwierzęta. Po otrzymaniu takiej informacji od królika należy znaleźć i usunąć przyczynę, na przykład wyeliminować hałas.

pl.freepik.com

Tupanie to także wyraz złości lub frustracji, choćby z powodu niechcianego kontaktu czy przerwanej zabawy. W takiej sytuacji najlepiej po prostu dać królikowi nieco przestrzeni, nie zmuszać go do kontaktu i pozwolić zwierzęciu się uspokoić. Co ciekawe, głośne tupnięcie nie zawsze oznacza negatywne odczucia – niekiedy jest to także sposób na wyrażenie ekscytacji przysmakiem czy zabawą. Jednak w większości przypadków jest to reakcja na zagrożenie.

Dlaczego królik mnie liże?

W przeciwieństwie do tupania lizanie u królików wiąże się głównie z pozytywnymi uczuciami – to przeważnie oznaka króliczej miłości i zaufania. Króliki liżą się nawzajem w ramach umacniania więzi społecznych i pielęgnacji. Jeśli królik liże swojego właściciela, oznacza to, że traktuje go jako część swojej „rodziny” – to moment, w którym można poczuć się naprawdę wyjątkowo.

Takie zachowanie może oznaczać też prośbę o uwagę, zabawy lub pieszczoty – zwłaszcza gdy w parze z lizaniem idzie także delikatne trącanie nosem. Czasami króliki liżą skórę właściciela również wtedy, gdy wyczuwają na niej aromat jedzenia. Niezależnie od przyczyn najlepszą reakcją jest odwzajemnienie króliczej czułości – na przykład poprzez delikatne głaskanie lub poczęstowanie ulubionym przysmakiem. Zwierzęta z tego gatunku gustują m.in. w ziołach i suszonych owocach, ale trzeba pamiętać, by zachować przy tym pewien umiar – zwłaszcza z owocami, by uniknąć nadmiaru cukru w diecie królika.

Jak króliki okazują miłość?

Oprócz wspomnianego już lizania króliki mają także wiele innych sposobów, by wyrazić sympatię wobec swoich opiekunów. Wiele z nich przypomina zachowania, które można zaobserwować między królikami w naturze. Zwierzę może na przykład ocierać się brodą o ręce, ubrania czy różne przedmioty – wynika to z faktu, że na brodzie królika znajdują się gruczoły zapachowe.

Jeśli królik kładzie się obok swojego właściciela, oznacza to, że zwierzę darzy daną osobę zaufaniem i czuje się przy niej bezpiecznie. Przewracanie się na bok ma podobne znaczenie – w takiej pozycji zwierzę eksponuje swój brzuch, co oznacza, że nie czuje praktycznie żadnego zagrożenia. Czasami króliki mogą także delikatnie podgryzać ręce i ubrania – może to wskazywać zarówno na sympatię wobec opiekuna, jak i chęć zabawy lub domaganie się pieszczot.

Dbanie o królika

Choć króliki mogą wydawać się ciche, ich język ciała jest bardzo bogaty. Tupanie, lizanie, ocieranie się czy przewracanie się na bok to typowe sposoby na wyrażanie zaufania i miłości, ale na przykład tupanie może sugerować strach lub uczucie zagrożenia. Ważne jest uważne obserwowanie swojego pupila, co pozwoli odpowiednio reagować na jego potrzeby.

Aby królik czuł się szczęśliwy, warto zapewnić mu odpowiednią dietę i komfortowe warunki do życia – podstawą jest zdrowy jadłospis wraz z okazyjnymi przysmakami. Należy też mieć na uwadze, że są to zwierzęta stadne. Króliki szczególnie źle reagują na dłuższe okresy samotności, dlatego często zaleca się przyjęcie dwóch osobników, zwłaszcza gdy opiekunowie większość dnia spędzają poza domem, na przykład w pracy czy w szkole. Dzięki temu zadbanie o właściwą kondycję zwierzęcia będzie znacznie łatwiejsze, a niepożądane zachowania staną się o wiele rzadsze.